Robot będzie operował pacjentów

Takie zabiegi robotem są dokładniejsze, a pacjent szybciej dochodzi do zdrowia - mówi dyrektor Wielkopolskiego Centrum Onkologii prof. Julian Malicki.

- Plusem jest wysoka precyzja, mniejsza inwazyjność, co przekłada się na mniej powikłań i powinno przełożyć się na lepsze wyniki leczenia. Na świecie, w wielu krajach europejskich, w Stanach Zjednoczonych chirurgia robotowa wchodzi dynamicznie do medycyny chirurgii. Konsola przenosi ruchy palców chirurga na aplikatory, które wprowadza się do wnętrza ciała, unikając jednocześnie jakiś drżeń. Jest to nowoczesna chirurgia.

Lekarze pierwsze zabiegi robotem Da Vinci chcą przeprowadzić jeszcze w tym roku. Dziś dyrektor szpitala podpisał umowę na dofinansowanie zakupu urządzenia z unijnym pieniędzy.

Chirurgia robotowa to w Polsce ciągle nowość. Operacje z wykorzystaniem takiego sprzętu przypominają zabiegi laparoskopowe. Ramiona robota dostają się do ciała pacjenta przez małe nacięcia. Lekarz steruje robotem korzystając ze specjalnej konsoli.

Wielkopolskie Centrum Onkologii, w którym lekarze przeprowadzają około siedmiu tysięcy poważnych operacji rocznie, nawet pół tysiąca chcą wykonywać korzystając z robota.

Unijne pieniądze na inwestycje dostały dziś jeszcze cztery wielkopolskie szpitale z: Leszna, Kalisza i Konina oraz Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii w Poznaniu. Kupią za te środki przede wszystkim sprzęt, a Centrum Pulmonologii w Szpitalu w Ludwikowie otworzy oddział onkologii jednego dnia.

Z regionalnego budżetu unijnego, który dzieli samorząd województwa, trafi na inwestycje w służbie zdrowia ponad 75 mln złotych.