NA ANTENIE: NIE WIERZ NIGDY KOBIECIE/BUDKA SUFLERA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Da Vinci pomoże onkologom

Publikacja: 15.10.2018 g.18:38  Aktualizacja: 15.10.2018 g.19:06 Magdalena Konieczna
Poznań
Pomoże onkologom na sali operacyjnej. Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu kupiło robota da Vinci.
robot da vinci - Anna Panek
/ Fot. Anna Panek

To trzecie takie urządzenie w Polsce, ale pierwsze tak nowoczesne. Na całym świecie na blokach operacyjnych pracuje już około pięciu tysięcy robotów. Dzięki nim chirurg może lepiej wyciąć zmianę nowotworową, bo widzi ją w trójwymiarze. Ramiona robota wprowadza do ciała pacjenta przez niewielkie nacięcia w skórze.

- Chirurg siedzi przy konsoli, przy pomocy dżojstików porusza ramionami robota wewnątrz ciała pacjenta. W związku z tym jest o wiele mniejsze ryzyko różnego rodzaju przypadkowych błędów, drgnięć, to się nie przenosi na ramię robota. Widzi obraz w powiększeniu, więc w ogóle możliwa jest chirurgia mikroinwazyjna i niezmiernie precyzyjna - mówi dyrektor Wielkopolskiego Centrum Onkologii prof. Julian Malicki.

- Robotowi oczywiście ręka nie zadrży, ale też należy to rozumieć, że robot nigdy nie jest w stanie zastąpić człowieka. To człowiek jest urządzeniem, które steruje pracą robota. To w rękach chirurga nadal pozostaje jakby przełożenie się na ramiona robota - mówi prof. Wojciech Golusiński.

Prof. Wojciech Golusiński dodaje, że robot sprawdza się, gdy zmiany nowotworowe w obrębie np. głowy i szyi nie są w zaawansowanym stadium. Robot dotrze do poznańskiego szpitala za miesiąc. Pierwsze operacje z jego udziałem chirurdzy Wielkopolskiego Centrum Onkologii planują przeprowadzić  na początku przyszłego roku. Na razie czeka ich kilkumiesięczne szkolenie między innymi na symulatorze robota.

Brak zainstalowanej wtyczki Flash


http://radiopoznan.fm/n/lK6ikY
KOMENTARZE 2
Me 04.01.2019 godz. 21:07
Dokladnie - do obslugi robota da vinci mało kto ma odpowiedniego kwalifikacje. Dlatego zreszta kliniki szukaja specjalistow z odpowiednia praktyka. Do warszawskiego szpitala sciagneli nawet doktora Salwę z Niemiec zeby rozpoczac wreszcie leczenie tą metoda i w Polsce
Tf 15.10.2018 godz. 19:58
Nazwa robot wprowadza pewien błąd. Proszę nie zapminac, że robot sam nie operuje. Wymaga doswiadczonego w tej technologii chirurga a tych brak w naszym kraju. W innych miastach stoja sobie takie roboty, niewiele używane z powodu braku profesjonalnej kadry i braku refundacji operacji robotycznych przez NFZ przy koszcie liczonym w dziesiatkach tysiecy.