Ziemia przysypała pracującego na wykopie robotnika. Mimo szybkiej akcji policji, straży pożarnej mężczyzny nie udało się uratować Nie wiadomo co było przyczyną osunięcia ziemi. Czy był to przypadek, czy też niedostateczne zabezpieczenie terenu przez wykonawcę robót. Sprawę bada prokuratura.
Kinga Grabowska/int