NA ANTENIE: NIE MA WODY NA PUSTYNI (MTV UNPLUGGE/NATALIA KUKULSKA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Rolnicy przynieśli "prezenty” ze wsi pod biura poselskie

Publikacja: 21.10.2020 g.15:53  Aktualizacja: 21.10.2020 g.16:01 Przemysław Stochaj
Piła
Protesty Agro Unii przeciwko „Piątce dla zwierząt” nie tylko na drogach, ale też w biurach poselskich.
protesty rolnicze piła - Przemysław Stochaj
Fot. Przemysław Stochaj

W Pile i regionie grupa gospodarzy odwiedziła biura posłów Zjednoczonej Prawicy, którzy głosowali - za zdaniem rolników - szkodliwą nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt. Przynieśli im "prezenty" ze wsi, czyli gnojowice w wiaderkach i słomę. Jak mówią, chcieli w ten sposób naznaczyć tych, którzy sprzeciwili się polskiej wsi.

My teraz chcemy tak jakby tych posłów rozliczyć. Zadać im pytania: dlaczego? Co im się nie podoba na stanowiskach, że oni głosują przeciwko rolnikom, zakazując m.in. hodowli bydła. Nam nie uśmiecha się szarpać tu z gnojowicą i słomą. Ale musimy po prostu chronić swoje interesy

- mówi Patrycja Stępniak, rolnik z Budzynia.

Pierwszym punktem, do którego dotarli rolnicy, było pilskie biuro posła Prawa i Sprawiedliwości Marcina Porzucka. Posła nie było jednak na miejscu, więc rolnicy zostawili swoje prezenty czyt. obornik i słomę przed budynkiem. Kolejnym punktem było biuro poselskie Krzysztofa Czarneckiego. Tu naprzeciw protestującym wyszedł pracownik biura Adam Bogrycewicz.

Moim zdaniem Prawo i Sprawiedliwość jest sojusznikiem polskiej wsi. Ale Państwa argumenty chętnie przyjmę, bo poseł Krzysztof Czarnecki jest człowiekiem dialogu, chce rozmawiać również z rolnikami. Proszę jednak się umówić na rozmowę w trybie normalnym, nie happeningu.

Protestujący odwiedzili dziś jeszcze pilskie biuro poseł Prawa i Sprawiedliwości Marty Kubiak i posła Porozumienia Grzegorza Piechowiaka. W każdym zostawili "coś" od siebie.

Dodajmy jeszcze, że dziś w nocy protestujący rolnicy pojawili się też w Trzciance. Tam przed domem posła PiS-u Krzysztofa Czarneckiego, rozsypali obornik i siano. Bałagan został jednak bardzo szybko posprzątany przez parlamentarzystę i jego sąsiadów.

http://radiopoznan.fm/n/lr9HrP
KOMENTARZE 0