- To ostatni z najbardziej uszkodzonych budynków. Podobnie jak w przypadku dwóch już zburzonych, nie nadawał się on do ponownego zamieszkania. Wszystkie poszkodowane rodziny mają dach nad głową - mówi Monika Paluszkiewicz z Urzędu Miasta w Murowanej Goślinie.
Jedna rodzina mieszka w nowym mieszkaniu. Dwie są w trakcie urządzania się w docelowych miejscach, w których będą w najbliższych miesiącach planować swoją przyszłość.
Po rozbiórce porządkowanie terenu przy gazociągu będzie mogło być zakończone i zacznie się odbudowa zniszczonej infrastruktury drogowej.
Gaz, który wybuchł w nocy 26 stycznia zniszczył cztery budynki, w tym trzy mieszkalne.