Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji zakończyły prace przy plaży. Jest nowy plac zabaw, boiska do piłki siatkowej, siłownia i taras do odpoczynku. Inwestycję krytykują jednak mieszkańcy i radni osiedlowi. Uważają, że nowe obiekty się przydadzą, ale plaża i miejsce do letniego wypoczynku zmniejszyły się przez to o połowę.
"Latem będzie tu tłok. Plac zabaw i boisko można było stworzyć w innym miejscu" - mówi radny osiedla Strzeszyn Wojciech Bratkowski.
Właściciel terenu - Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji - nie miały obowiązku konsultacji inwestycji z zainteresowanymi radami osiedli, ale radni na to liczyli.
"Powierzchnia terenu wypoczynkowego nad Rusałką jest ograniczona. Można było zostawić miejsce do leżakowania takiej wielkości jaka było, albo zrobić coś nowego: dla dzieci i miłośników siatkówki" - odpowiada wiceprezydent Poznania Arkadiusz Stasica.
Prace nad Rusałką trwały kilka miesięcy, kosztowały ponad 600 tysięcy złotych. Pieniądze pochodziły z Budżetu Obywatelskiego.
Maciej Kluczka/mk