Ewa Kopacz przedstawiła skład nowego rządu, ale tym razem też nie ma w nim żadnego z wielkopolskich polityków. Senator Platformy Obywatelskiej Marek Ziółkowski tłumaczy to chęcią zrównoważenia frakcji w PO.
Jedynym wielkopolskim politykiem wymienianym w kontekście stanowiska ministra kultury był poznański poseł PO Rafał Grupiński, a ta nominacja mogłaby przeważyć równowagę na rzecz frakcji Grzegorza Schetyny. W poprzednim rozdaniu premiera Donalda Tuska też nie było konstytucyjnego ministra z Wielkopolski.
Więc panowie kochani bójcie się , bo już niedługo będziecie tylko naszymi nadwornymi kierowcami.
Oczywiście jak zasłużycie na to zaszczytne miejsce w naszych limuzynach .
Więc golcie się , myjcie się , uczcie się języków , bo nie wiecie kiedy będzie ogłoszony casting .
No i szlifujcie savoir - vivre bo dużo z Was nawet nie wie co to oznacza.
Trza działać ; no nie no TAK
Dziś w faktach TVN p.Schetyna pięknie, angielskie frazy deklamował.
Mnie zaś do łez rozczula jego uśmiech, jego postawa, sylwetka, sposób poruszania się czy noszenia garniturów. Itd.,
Ktoś kiedyś określił, że to sylwetka jakiegoś kierownika, jakiejś spółdzielni.rolniczej.
Wg. mnie jest to miły gość
I taki polski.
Czyli. ???
Jaki kraj i jego społeczeństwo, to i tacy JEGO Pszetstawiciele
Schetyna który NIE ZNA żadnego języka obcego zostaje MINISTREM SPRAW ZAGRANICZNYCH ???
Śmiech i żenada !!!
To tak jakby prezes tysiąclecia Jarosław Kaczyński mniejszy
został Prezydentem najjaśniejszej RP . Też byłby przypał i mega obciach na cały świat .
Nie dość,że nie byłoby Go widać to jeszcze nie umiałby się wygęgać .