Ławka kosztowała prawie 28 tys zł, a 80% koszów to refundacja Ministerstwa Obrony Narodowej. Władysławów nie ma szczególnych tradycji niepodległościowych, nie ma lokalnych bohaterów związanych z wydarzeniami sprzed stu lat. Ale jak mówi pomysłodawca - Krzysztof Zając, były wójt tej gminy - to właśnie tu daje się zauważyć przywiązanie do tradycji.
- W Gminie Władysławów jest największy patriotyzm, PiS tu ma największe poparcie i wydaje mi się, że pielęgnacja tego patriotyzmu największa jest właśnie chyba w naszej gminie - przekonuje Krzysztof Zając.
- Każdy, kto siądzie na ławeczce może posłuchać pieśni patriotycznych, marszu Pierwszej Brygady, przemówienia Józefa Piłsudskiego, może skorzystać z internetu, naładować urządzenie mobilne - mówi wójt gminy, Elżbieta Klanowska.
A dziś we Władysławowie Marszu Pierwszej Brygady można było posłuchać na żywo w wykonaniu harcerzy.