Wczoraj prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwo poszukiwanej od kilkunastu dni Ewy Tylman. Podejrzany i 26-latka pracowali razem. W nocy, gdy kobieta zaginęła, wracali razem z firmowej imprezy. Zarejestrowały to kamery monitoringu. Ślad po 26-latce urwał się w okolicach Warty. - Uważamy, że podejrzany Adam Z. działał sam. Nasze ustalenia nie wskazują, że ktoś mu pomagał lub towarzyszył - mówi prokurator Magdalena Mazur-Prus.
Prokuratura obawia się, że na wolności podejrzany mógłby utrudniać postępowanie. Ponadto grozi mu surowa kara. Nawet dożywocie. Podejrzany został doprowadzony na salę rozpraw wewnętrznym korytarzem. Jak długo potrwa posiedzenie aresztowe i kiedy sąd ogłosi decyzję - na razie nie wiadomo.
Więcej o sprawie tutaj: Adam Z. usłyszał zarzut zabójstwa, Prokuratura sprawdza wersję Adama Z. Ewa Tylman uciekała i utonęła, Poszukiwania Ewy Tylman - nad rzeką, Ewa Tylman zaginęła tydzień temu, Ewa Tylman porwana dla okupu, Poszukiwania Ewy Tylman wznowione, W Warcie znaleziono szczątki ludzkie, Co się stało z Ewą Tylman po godz. 3.18. Ostatnie zdjęcie zaginionej Ewy Tylman, Znaleziono dokumenty Ewy Tymlan, Poszukiwana poznanianka - Ewa Tylman
opr. mk/int