W czasie pierwszej rozprawy nie odczytywano aktu oskarżenia przeciwko Aleksandrowi Gawronikowi. Zgodnie z nowym Kodeksem Postępowania Karnego, posiedzenie miało charakter organizacyjny. Sąd pytał obie strony kogo wezwać i w jakiej kolejności, jakie dowody przeprowadzać.
Sąd Okręgowy w Poznaniu zdecydował, że pierwszym przesłuchiwanym świadkiem będzie biznesmen Mariusz Świtalski. Zabiegał o to obrońca oskarżonego mecenas Sławomir Hrycaj. Sąd przychylił się do wniosku obrońcy. Zeznania Mariusza Świtalskiego są korzystne dla oskarżonego. Zaprzecza, by odbyło się spotkanie, na którym Aleksander Gawronik miał podżegać do zabójstwa Jarosława Ziętary.
Prokurator Piotr Kosmaty jest przekonany o winie oskarżonego. W sprawie mają zeznawać między innymi znani w świecie przestępczym - "Baryła" i "Makowiec". W sumie około 70 świadków z ponad 200 wskazanych w akcie oskarżenia.
Oskarżycielem posiłkowym w sprawie jest brat dziennikarza.
Aleksander Gawronik miał nakłaniać do zabójstwa Jarosława Ziętary w czerwcu 1992 roku. Odpowiada przed sądem z wolnej stopy. W styczniu wyszedł z aresztu po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. Odebrano mu paszport i ma zakaz opuszczania kraju. Gawronik nie przyznaje się do winy. Dopiero - po konsultacji z trzema swoimi obrońcami - zdecyduje, czy będzie podczas procesu składał wyjaśnienia.
Zarzut pomocy w uprowadzeniu i zabójstwie dziennikarza usłyszało dwóch mężczyzn: Mirosław R. i Dariusz L. Przeciwko nim krakowska Prokuratura Apelacyjna nie skierowała jeszcze do sądu aktu oskarżenia.
Jarosław Ziętara był poznańskim dziennikarzem śledczym. Pisał o aferach gospodarczych. Zaginął 1 września 1992 roku. Zdaniem śledczych, został zamordowany.
IAR/Magdalena Konieczna/PŚ/int
skoro to poloniści a nie dziennikarze biorą się za dziennikarstwo .(Lecz aby ładnie
napisać o tej nowszej historii Polski, to potrzebni są poloniści a nie dziennikarze )
Jakby co to podziemie -znaczy pewne kręgi kulturowe w swojej gazetce
pisanej sitodrukiem lecz złotymi głoskami zgodzą się że tytuł
GAWRONIK POŁOŻONY NA OŁTARZU HISTORII ,mówi wszystko i za wszystkich
którzy żle o nim piszą !
PS "Kiedy ranne stają zorze ..."