Nie rzuci ich na łopatki, jeżeli nie będą mogli wycinać hektarami. Proszę pamiętać, że te lasy społeczne, to są te same lasy co dzisiaj, tylko w tych lasach społecznych nie będzie można dokonywać takich powierzchniowych cięć jak dotychczas, że na przykład hektar tu wycięty, trzy hektary tam wycięte, albo las zostaje pozostawiony po rębni jak ser szwajcarski
Dla leśników wycinka to główne źródło dochodów. Wiesław Rygielski brał udział w pracach zespołu poświęconego lasom społecznym, ale jak podkreślił, większość stanowiły Lasy Państwowe, przedstawiciele branży drzewnej i samorządów. Część z nich nie popierała ograniczenia pozyskania drewna.
Ani razu nie udało się osiągnąć stuprocentowego porozumienia
- ocenił Rygielski.
Protokół prac zespołu ma trafić do Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Według wcześniejszych zapowiedzi leśników, lasy społeczne wokół Poznania mogą powstać w listopadzie.