"Potem zaczął biec w kierunku pobliskiego lasu" - powiedział Radiu Merkury Romuald Piecuch z wielkopolskiej policji.
Policja zablokowała pobliskie drogi i zaczęła przeczesywać las. Po godzinie funkcjonariusze zatrzymali sprawcę napadu. Okazał się nim 48-letni mieszkaniec gminy Czerwonak. Wcześniej nie był karany za przestępstwa.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie doszło również do napadów w samym Poznaniu, m.in. na pracownika kantoru przy ulicy Głogowskiej oraz na placówkę bankową w Szczepankowie. Sprawców - jak dotąd - nie zatrzymano.