Impreza odbyła się w Country Parku pod Gajem Wielkim. Filip urodził się w 34 tygodniu ciąży. Chłopiec nie słyszy, ma rozszczep wargi oraz podniebienia, a dodatkowo brakuje mu łącznie 7 palców u dłoni i stóp.
Podczas festynu zbierano pieniądze na leczenie. Były też licytacje, loterie oraz internetowa zbiórka funduszy.