- Identyfikatory GPS mają służyć kontroli - strażników - nie ukrywa komendant straży Piotr Wierciński. Jak mówi: ludzie narzekają, że strażników jest wszędzie pełno, tylko nie tam gdzie trzeba. Teraz - mówi Wierciński - jeśli ktoś będzie miał jakieś uwagi będzie można sprawdzić gdzie faktycznie był strażnik. I ocenić skuteczność.
Montaż systemu to realizacja przedwyborczej obietnicy prezydenta Tomasza Budasza. Zapowiadał on, że pilniej przyjrzy się działalności straży miejskiej w Gnieźnie. - Jeżeli chcemy właściwie reagować, musimy monitorować poziom pracy straży - tłumaczy. Prezydent podkreśla też, że monitoring GPS da strażnikom poczucie bezpieczeństwa, bo niejednokrotnie jest tak, że ludzie zgłaszają, że strażnicy nie wykonują swoich obowiązków przebywając nie tam gdzie być powinni.
Każdy krok strażników wyposażonych w GPS komendant będzie mógł śledzić na monitorze biurowego komputera.