- Osobiste szczęście nie wystarcza jeśli nie jest zakotwiczone we wspólnocie, jeżeli nie może rezonować i dopełniać się społecznie. Wdzięczni zatem jesteśmy tym wszystkim, którzy dzieląc się swoimi talentami i pracą budowali zręby wolnego, suwerennego kraju, znanym i nieznanym rodakom, którzy za wolną Polskę byli gotowi ponieść najwyższe ofiary dla ojczyzny - mówił wojewoda.
- Na zgliszczach nowego świata, po pierwszej wojnie światowej, zrodziła się nowa rzeczywistość. Wolność Polski była swoistym cudem - dana i zadana - dodawał wojewoda.
Główne uroczystości rocznicowe zorganizowano na placu Wolności w Poznaniu. Wśród uczestników był m.in prezydent Jacek Jaśkowiak. O godzinie 17:00 na budynku Arkadii rozpocznie się mapping "Wielkopolska wiktoria" - opowieść o wielkopolskiej drodze do niepodległości.
Można było zrobić uroczystości na Łęgach Dębińskich albo na stadionie Lecha - połączyć uroczystości Odzyskania Niepodległości z uroczystościami Św. Marcina. Mam nadzieję, że na kolejne stulecie będzie lepiej.