NA ANTENIE: Zaczytaj się z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Szkoła musi przeprosić ucznia

Publikacja: 13.06.2011 g.15:00  Aktualizacja: 14.06.2011 g.09:57
Poznań
Szkoła Podstawowa nr 9 w Ostrowie Wielkopolskim musi przeprosić jednego ze swoich byłych uczniów za naruszenie jego dóbr osobistych. Taki wyrok zapadł w poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Kaliszu. Dotyczy nieprawdziwych informacji, które szkoła przesłała za pośrednictwem Ministerstwa Spraw Zagranicznych do Trybunału w Strasburgu. Chodzi o głośny proces dotyczący dyskryminowania chłopca, który nie uczestniczył w lekcjach religii.
Szkoła, tablica, klasa, lekcja - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

"Wydana przez szkołę opinia na temat ucznia była krzywdząca, dlatego placówka ma zamieścić w lokalnej prasie przeprosiny" - stwierdził sędzia Jacek Chmura. Jego zdaniem zarzuty podniesione w opinii są nieprawdziwe i naraziły dobre imię ucznia na szwank. Dodał, że sporządził ją nauczyciel, który Mateusza nie uczył i nie miał z nim styczności. Sędzia powiedział, że nauczyciel opracowując dokument nawet nie skonsultował jego treści z wychowawcą. 

Szkoła będzie musiała także wypłacić 5 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Fundacji "W człowieku widzieć brata". Mecenas Justyna Fetke powiedziała, że dopiero po otrzymaniu uzasadnienia zostanie podjęta decyzja, czy szkoła odwoła się od wyroku. Mateusz jest dziś pełnoletni i jak powiedział Radiu Merkury obecnie nie spotyka się z szykanami w związku z tym, że jest ateistą.

Mateusz był uczniem szkoły podstawowej nr 9 w Ostrowie Wlkp. w 2001 r.; w 2002 r. jego rodzice skierowali do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu skargę, zarzucając Polsce, iż wbrew ich intencjom chłopiec nie uczęszczał na lekcje etyki w szkole podstawowej i gimnazjum, ponieważ ich nie zorganizowano. Drugi zarzut dotyczył formy świadectwa szkolnego ich syna, na którym widniała "kreska" przy przedmiocie religia/etyka. Natomiast opinię, której dotyczył proces sądowy, wydano w 2007 r. dla ministra spraw zagranicznych, który wysłał ją Trybunałowi w Strasburgu. Napisano w niej, że Mateusz G. szydził z symboli religijnych, prowokował kolegów i wyśmiewał się z dzieci uczących się religii.  Z jej treścią nie zgodził się Mateusz G. i złożył w sądzie pozew przeciwko szkole. Uznał, że opinia wydana MSZ jest krzywdząca i została upubliczniona poprzez zacytowanie jej treści w późniejszym orzeczeniu Trybunału.

W 2010 r. Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu stwierdził naruszenie przez szkołę - w przypadku Mateusza G. - artykułu 14 (zakaz dyskryminacji) w związku z artykułem 9 (chroniącym wolność myśli, sumienia i wyznania) Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
cz'ytacz 14.06.2011 godz. 08:15
Cokolwiek informacja jest zdawkowa a sam problem z którego wynikła taka decyzja sądu ,też jest niejasny ... .Bo np na temat Blogera z Mosiny ,w informacjach napisać o dylemacie pt:Czy Bloger z Mosiny -Zgrzeszył kierując takie słowa ... na swoim blogu do ... ?.Czy też NIEzgrzeszył bo mówił prawdę?.A tutaj w tym przypadku cała procedura postępowania jest niezrozumiała i nieznana gronu słuchaczy,takiego jak np JA .Bo tu coś o tym ,że w Strasburgu obraduje św oficjum do którego wpłynęły nieprawdziwe informacje o uczniu ... .W wyniku czego nastąpiło sprzęgnięcie i awaria systemu ... .I zamiast tego i w wyniku czego, Sąd Instancji Lokalnej musiał orzec że Szkoła Zgrzeszyła podając nieprawdziwe informacje.No i musi podać to do publicznej wiadomości że UCZEŃ JEST ATEISTĄ,-tzn doinformować wszystkich, którzy będą wkładali dane tego absolwenta do systemów informatycznych.A czy ktoś zapytał się Pana Boga o Zdanie i CO O TYM SĄDZI?
cz'ytacz 14.06.2011 godz. 00:23
Coś niesamowitego i niemożliwego w świadomości wierzących ... .Czyżby nie było nikogo który by zechciał przekonać Brata i nawrócić na prawdziwą drogę -Drogę Prawdy że Bóg ...i drogę Wiary w ... .Wielka strata i smutek ...,czyżby (molestowanie tj) ewangelizacja była niewskazana i niemożliwa ?.Troszczmy się o dusze wątpiących ... !!!.----------Być może obiekt nie posiada większej wartości ,by go omotać zainteresowaniem i troską o stan duszy ... .Łaska Naajwyższego zawsze czuwa i wszyscy zostaniemy w niebie ....NO NIE?