Co teraz dzieje się na północnym brzegu Jeziora Maltańskiego. W Termach Maltańskich rozpoczęło się napełnianie basenów wodą. Łącznie będzie tam 11 basenów. Ma być też kręgielnia, siłownia i sale do ćwiczeń. Powierzchnia lustra wody basenów wewnętrznych będzie wynosić 3600 metrów kwadratowych. Budowniczy podkreślają, że takiego obiektu w Polsce jeszcze nie ma! Znany jest już wstępny cennik. Godzina zabawy w części sportowej ma kosztować 13 złotych, a w części rekreacyjnej 19 złotych. Trzy godziny w części rekreacyjnej - 31 złotych, a cały dzień na termach to 47 złotych. Niektórzy radni chcą, aby dla mieszkańców Poznania przygotowano tańsze bilety.
Niższe opłaty za wejście na basen mają m.in. dzieci z Suchego Lasu. Na tamtejszym basenie zdecydowano, że miejscowi mają tańsze bilety. To czy jest szansa, że podobnie będzie w Poznaniu?
Termy Maltańskie składają się z dwóch części - sportowej i rekreacyjnej. Sportowa to głównie 50-metrowy basen, basen do skoków i liczne pomieszczenia techniczne. Rekreacyjna to basen z podwójną falą, basen z solanką, zjeżdżalnie z efektami wizualnymi i dźwiękowymi (w tym tak zwana czarna dziura o długości 92,5 metra, czy "magiczne oko" mające 124 metry), leżaki wodne z hydromasażem, zespół saun, strefa dla dzieci, tak zwana "rwąca rzeka". Kto odpowiada za ten obiekt? Termy Maltańskie składają się z dwóch części, sportowa należy do Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, a ta rekreacyjna do spółki Termy Maltańskie.
Czy zatem oczekiwaliby Państwo, żeby korzystanie z atrakcji Term Maltańskich było tańsze dla poznaniaków? Czy zamierzają Państwo korzystać z tego obiektu? Czy proponowane ceny są odpowiednie? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.
Podpowiem jeszcze - za płatność komkartą - za tą samą cenę 10 min dłużej po upływie każdej godziny.
Swoją drogą - to wielki projekt o nazwie komkarta do tej pory ma funkcjonalność zwykłej kartonowej sieciówki, którą można jedynie doładowywać w punktach i biletomatach. Natomiast z zapowiadanych innych funkcjonalności nici.