NA ANTENIE: DOTYKU NIEBA (2024)/SIOSTRY MELOSIK
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Termy Maltańskie - kiedy i za ile?

Publikacja: 09.08.2011 g.16:00  Aktualizacja: 09.08.2011 g.16:27
Poznań
To ma być najlepszy, a może nawet największy Aquapark w Polsce. W październiku w Poznaniu zostaną oddane do użytku Termy Maltańskie. Budowa obiektu ruszyła w czerwcu 2009 roku, teraz prace budowlane powoli zmierzają do końca. Jakie będą ceny biletów? Z jakich atrakcji będziemy mogli skorzystać?
termy maltańskie budowa 07 - Agnieszka Maciejewska
/ Fot. Agnieszka Maciejewska

Co teraz dzieje się na północnym brzegu Jeziora Maltańskiego. W Termach Maltańskich rozpoczęło się napełnianie basenów wodą. Łącznie będzie tam 11 basenów. Ma być też kręgielnia, siłownia i sale do ćwiczeń. Powierzchnia lustra wody basenów wewnętrznych będzie wynosić 3600 metrów kwadratowych. Budowniczy podkreślają, że takiego obiektu w Polsce jeszcze nie ma! Znany jest już wstępny cennik. Godzina zabawy w części sportowej ma kosztować 13 złotych, a w części rekreacyjnej 19 złotych. Trzy godziny w części rekreacyjnej - 31 złotych, a cały dzień na termach to 47 złotych. Niektórzy radni chcą, aby dla mieszkańców Poznania przygotowano tańsze bilety.

Niższe opłaty za wejście na basen mają m.in. dzieci z Suchego Lasu. Na tamtejszym basenie zdecydowano, że miejscowi mają tańsze bilety. To czy jest szansa, że podobnie będzie w Poznaniu?

Termy Maltańskie składają się z dwóch części - sportowej i rekreacyjnej. Sportowa to głównie 50-metrowy basen, basen do skoków i liczne pomieszczenia techniczne. Rekreacyjna to basen z podwójną falą, basen z solanką, zjeżdżalnie z efektami wizualnymi i dźwiękowymi (w tym tak zwana czarna dziura o długości 92,5 metra, czy "magiczne oko" mające 124 metry), leżaki wodne z hydromasażem, zespół saun, strefa dla dzieci, tak zwana "rwąca rzeka". Kto odpowiada za ten obiekt? Termy Maltańskie składają się z dwóch części, sportowa należy do Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, a ta rekreacyjna do spółki Termy Maltańskie.

Czy zatem oczekiwaliby Państwo, żeby korzystanie z atrakcji Term Maltańskich było tańsze dla poznaniaków? Czy zamierzają Państwo korzystać z tego obiektu? Czy proponowane ceny są odpowiednie? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 8
Luki 10.09.2011 godz. 15:01
Zenek skąd bierzesz takie informacje? Pewnie nasłuchałeś się plotek, a sam nie bybeś na wielu takich obiektach. Jak masz grzybicę stóp to idź do lekarza, w Polsce nie zauważyłem żeby ktoś nie nosił klapek na basenie, a jeśli już się taka sytuacja zdarza to jest to marginalnie. A poza tym nasze obiekty są w o wiele lepszym stanie niż te w Berlinie, tam dopiero jest syf, brudne płytki, farba odpadająca ze ścian, smród w toaletach, w Polsce pod prysznicami masz dozowniki z mydłem a tam nie ma, acha i co do ceny, wszędzie jest 4euro za godzine t.j. ok. 17zł przy obecnym kursie, w przypadku wykupienia biletu na 2 godz. 5euro t.j. 21zł, tak więc nie powiedziałbym, ze to jest taniej. Jedynie w Tropical Islands jest wyższy standard i czysto, ale tam masz 30euro na dobe t.j. 126zł, więc propozycja 47zł jest lepsza.
kibic 23.08.2011 godz. 09:00
w zbąszyniu też są źródła
mario 14.08.2011 godz. 10:16
dla poznaniakow? czyli tych wszystkich,ktorzy urodzeni sa i byli w Poznaniu
Kuba 10.08.2011 godz. 18:51
Zenek sam jesteś "zajebisty" i widocznie sam masz problem ze zrozumieniem regulaminu i tabliczek umieszczanych w obiektach. Chyba, że masz 5 lat - w co wątpię.
Ja 09.08.2011 godz. 20:23
Cóż, proponuję wznieść toast: NIECH ŻYJE GROBELNY (gdzieś indziej). Kochani nie ma bejmów bo stadion jest źle skonstruowany, trzeba go naprawić i oczywiście projektant nie może za to odpowiadać. A wy o jakichś tam termach. EURO to jest to, a mieszkańcy niech się wypchają...
pasandżer 09.08.2011 godz. 12:58
Może w końcu wykorzystać KOMKARTĘ?
Podpowiem jeszcze - za płatność komkartą - za tą samą cenę 10 min dłużej po upływie każdej godziny.

Swoją drogą - to wielki projekt o nazwie komkarta do tej pory ma funkcjonalność zwykłej kartonowej sieciówki, którą można jedynie doładowywać w punktach i biletomatach. Natomiast z zapowiadanych innych funkcjonalności nici.
Michał 09.08.2011 godz. 12:58
Władze Poznania straszą, że na utrzymanie części sportowej trzeba będzie dopłacać z budżetu miasta. Co na ten temat mówiło studium wykonalności, gdy planowano inwestycję. Czyżby przemilczano prawdę. A może to zabezpieczenie przed nieudolnością zarządzających obiektem. Przecież na basenach sportowych powinny odbywać się różne zawody. Mogłyby z nich korzystać szkoły sportowe, a także osoby, które chcą popływać wyczynowo. Jeśli obiekt będzie stał pusty przez cały czas i tylko raz do roku odbędą się jakieś zawody, to ktoś powinien za to odpowiadać. Śmierdzi tu działaniem na szkodę miasta i może temat powinien zainteresować organy ścigania.
Zenek pływak 09.08.2011 godz. 12:47
W Berlinie i Czechach wejście do takich obiektów jest tańsze niż to co planuje się w Poznaniu. Droższe są za to Tropical Islands - ale to zupełnie coś innego. Ciekaw jednak jestem czy dyrekcja Term rozwiąże różne problemy np. ZMUSI klientów do wchodzenia w klapkach, bo wszędzie na świecie ludzie sami chcą wejść w klapkach, a w Polsce - jak to chce. A potem są przypadki grzybicy stóp. Poza tym - czy rozwiązany będzie problem wnoszenia błota i śniegu na butach zimą i jesienią. W Hradec Kralove rozwiązano w to zajebiście prosty sposób, ale Czesi to inny naród. Ich wystarczy poprosić, by stosowali się do regulaminu i będzie ok. W Polsce to niemożliwe - żeby nam ktoś coś kazał? Przecież płacimy!