NA ANTENIE: ADORAMUS TE/SAL SOLO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

To pierwsza taka operacja w Polsce. Robot pomógł wszczepić implant ślimakowy

Publikacja: 13.07.2022 g.11:44  Aktualizacja: 13.07.2022 g.11:50 Magdalena Konieczna
Poznań
Robot pomógł poznańskim lekarzom wszczepić implant ślimakowy 60-letniej pacjentce z niedosłuchem. To była pierwsza taka operacja w Polsce.
izba przyjęć szpital Kliniczny im. Heliodora Święcickiego - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

W Szpitalu Klinicznym imienia Heliodora Święcickiego z pomocą robota zoperowanych zostanie w sumie troje pacjentów - dziś kolejna chora, jutro mężczyzna, u którego niedosłuch spowodowały liczne stany zapalne uszu.

Dr Wojciech Gawęcki mówi, że człowiek nie będzie nigdy tak precyzyjny jak robot.

To są wszystko takie przestrzenie wielkości milimetrów czy nawet ułamków milimetrów. To jest pierwsza rzecz i druga rzecz to jest szybkość, czyli bardzo powolne wprowadzanie elektrody do ślimaka. Prędkość minimalna to jest 0,2 milimetra na sekundę. Chirurgowi byłoby trudno z taką wolną prędkością tę elektrodę wprowadzić. Dlaczego chcemy tak wolno wprowadzić? Po to, żeby nie uszkodzić struktur ślimaka. To jest więc ten główny plus, że tę elektrodę idealnie ustawiamy

- wyjaśnia Dr Wojciech Gawęcki.

Takie roboty pierwsi w operacjach laryngologicznych wykorzystali Francuzi i ten używany przez poznańskich lekarzy jest właśnie urządzeniem francuskiej produkcji. Chirurg wykorzystuje joystick i na ekranie widzi, jak ramię robota wprowadza elektrodę.

Robot nie zastępuje człowieka - zapewnia dr Wojciech Gawęcki z Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej poznańskiego szpitala.

Pierwsza reakcja u pacjentów jest może taka trochę z lękiem. Przy czym ja od razu wyjaśniam, że robot nas wspomaga, on nas nie zastępuje. To nie jest tak, że robot wykonuje tę operację. Operację wykonuje otochirurg. Natomiast robot jest narzędziem wspomagającym. My mamy pełną kontrolę nad robotem. To nie jest robot autonomiczny, który gdzieś tam coś sam zacznie robić. To jest nasza trzecia ręka, którą my kontrolujemy, które zaletą jest też to, że w trakcie wprowadzenia elektrody my może zatrzymać się w pewnym momencie, ręką jest to dość ciężko

- mówi dr Gawęcki.

Nim poznańscy lekarze zaczęli wykorzystywać robota przeszli cykl szkoleń między innymi w Niemczech. Uczyli się też wszczepiać elektrodę na tak zwanej sztucznej kości. Na razie zabiegi wykonują u dorosłych, ale robot może być wykorzystany także w przypadku zabiegów u dzieci.

Coraz więcej Polaków ma problemy ze słuchem. Jesteśmy coraz starszym społeczeństwem, na niedosłuch wpływa również życie w hałasie. Co roku rodzi się też około 140 dzieci, które będą wymagały wszczepienia implantu słuchu w pierwszym roku życia.

http://radiopoznan.fm/n/eZp3kK
KOMENTARZE 0