Uczestnicy i ich opiekunowie musieli zmierzyć się między innymi z ruchomą kładką, stromymi podbiegami czy kurtynami wodnymi.
- Dla nich to nie tylko zwykły bieg, ale też okazja do integracji - mówi jeden z organizatorów Dariusz Piotrowski.- W zeszłym roku wpadliśmy na pomysł, by wyciągnąć osoby niepełnosprawne z domu. Daliśmy im do pomocy asystenta, by mieli możliwość pokonania przeszkód. Wyszło fantastycznie, stąd w tym roku zorganizowaliśmy drugą edycję. Startuje około stu niepełnosprawnych i drugie tyle asystentów. Mamy 31 przeszkód w biegu głównym. To są przeszkody, których pewnie sami nigdy by nie spróbowali pokonać. Motywacja biegu i rywalizacji dała im szansę, by wyszli z domu – dodaje Piotrowski.
Organizatorami imprezy były turkowskie stowarzyszenia Kopernik Plus oraz "Przyjaźni Dzieciom”.