NA ANTENIE: PO HORYZONTU KRES/TEST
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Tragiczne święta na drogach w Wielkopolsce

Publikacja: 18.04.2017 g.10:50  Aktualizacja: 19.04.2017 g.00:13 Magdalena Konieczna
Wielkopolska
Pięć osób zginęło na wielkopolskich drogach podczas świątecznego weekendu. Policjanci podsumowali akcję "Wielkanoc 2017".Tragiczne
policjant patrzy przez lornetkę patrol drogówki - Rafał Regulski
/ Fot. Rafał Regulski

Najtragiczniejsza w Wielkopolsce była sobota. W Wielkanocny Poniedziałek do poważnych wypadków doszło na autostradzie A-2. W popołudniowym karambolu zderzyły się 23 samochody.

- Jedna osoba zginęła - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. - Już od kilku lat nie pamiętam, by w święta wielkanocne doszło do tak dużej liczby wypadków, w tym również niestety śmiertelnych. W sobotę w Obornikach doszło do zderzenia dwóch samochodów. Jedna osoba zginęła. Potem w nocy z soboty na niedzielę mieliśmy trzy wypadki, w tym dwa potrącenia pieszych. Wczoraj na autostradzie A2 w tym dużym karambolu kierowca jednego z aut nie przeżył. Mimo reanimacji nie udało się tego mężczyzny uratować.

Wczoraj kierowcom nie sprzyjała pogoda. Zmienne warunki sprawiły, że w pewnym momencie, po opadach gradu, na autostradzie zrobiło się bardzo ślisko. Według policji, kierowcy nie dostosowali prędkości do warunków pogodowych, nie zachowali też bezpiecznych odległości między samochodami. Od piątku do dzisiejszego poranka doszło w Wielkopolsce do 34 wypadków. 60 osób zostało rannych. Policjanci zatrzymali 90 kierowców pod wpływem alkoholu.

W całej Polsce od soboty na polskich drogach doszło do 187 wypadków, w których zginęło 19 osób, zaś 261 zostało rannych. Funkcjonariusze zatrzymali 765 nietrzeźwych kierowców. W analogicznym okresie w ubiegłym roku doszło do 173 wypadków, na drogach zginęło 29 osób, a 252 zostały ranne. Policjanci zatrzymali 876 nietrzeźwych kierowców.

mk/szym

http://radiopoznan.fm/n/sDt9Cb
KOMENTARZE 5
Pekko Nikko-La 18.04.2017 godz. 12:45
Mam pytanie: dlaczego autostrada nie otworzyła bram ewakuacyjnych, które właśnie na takie sytuacje zostały stworzone?
Jarosław 18.04.2017 godz. 12:31
Wszystkiego na drodze przewidzieć się nie da - to w nawiązaniu do wypowiedzi Pana z drogówki. Największym błędem są moim zdaniem zbyt małe odległości między pojazdami. A co do zawracania: Policja mogłaby tak pokierować ruchem aby uwolnić samochody stojące w korku jeśli wiadomo,że droga będzie zablokowana przez dłuższy czas. A może jak w Niemczech ograniczyć prędkość przy mokrej nawierzchni?
Wiesław 18.04.2017 godz. 12:29
BRAWURA, CHAMSTWO I GŁUPOTA to najczęstsze wady polskich kierowców przez które dochodzi do wypadków.
Pilecki 18.04.2017 godz. 12:24
Dzisiaj młodym się ciągle śpieszy, a potem ojciec i matka płaczą.
@28cali 18.04.2017 godz. 12:05
Prędkość, prędkość, prędkość. Do tego dochodzi brak wyobraźni i o wypadek nie trudno. Obserwuje bardzo dużo aut z rejestracją PO łamiących wszelkie możliwe przepisy. Tacy ludzie zachowują się jak psy które zerwały się ze smyczy..