Jacek Jaśkowiak skomentował całą sprawę przy okazji wizualizacji trasy tramwajowej na Naramowice. Prezydent Poznania jest przekonany, że fakty, przedstawione w książce, zostaną wykorzystane przeciwko niemu.
- Ależ ja nie mam żadnych wątpliwości, że oni to zrobią. Tutaj będzie miał miejsce hejt na sporą skalę - mówi Jaśkowiak. Dodaje, że popełnił w życiu błędy. - Do części z nich przyznaję się w tej książce. Ten, kto działa w polityce i nie wstydzi się tego, co robi, nie wstydzi się również swoich ułomności - uważa prezydent.
Jacek Jaśkowiak mówi, że dziś dostał kilka egzemplarzy książki. Pierwszy dał swojej mamie. W rozmowie z Radiem Poznań przekonuje, że nie ma powodów, aby ktokolwiek z polityków mógł się czegoś obawiać czytając lekturę.
Wydawnictwo już opublikowało fragmenty książki. Jacek Jaśkowiak mówi w nich, że od dzieciństwa był żarliwie wierzący. Podkreśla, że bardzo by nie chciał być zniedołężniały. Porusza też sprawę wyprowadzki z domu. Mówi, że z żoną Joanna łączy go przyjaźń.
Premiera książki 25 października.
Do PEN klubu a nie na prezydenta miasta, cholera!