Jest on posiadaczem bodaj największego w Polsce zbioru tej baśni filozoficznej. Ma ponad 400 egzemplarzy z całego świata. Każdy jest cenny i jedyny w swoim rodzaju - mówi kolekcjoner.
- Dla mnie najcenniejsze są polskie wydania. Te pierwsze polskiego wydania z 1947 roku były pierwszym na świecie tłumaczeniem "Małego Księcia" po za oryginalnymi, wydanymi przez Saint-Exupéry'ego jeszcze w czasie II Wojny Światowej. Mam dwa takie egzemplarze. Mimo, że jest to pierwsze wydanie to są inne, mają inne okładki i inne kolory. Wiem, że jest trzecia okładka ale wciąż jej poszukuję - dodaje Krzysztof Maciejewski..
Największą kolekcję " Małego księcia" posiada Jean-Marc Probst, którego biblioteka mieści ponad 5 tysięcy egzemplarzy w różnych tłumaczeniach książki. Powiastka została wydana na całym świecie w ponad 60 milionach egzemplarzy, przetłumaczono ją na ponad 170 języków.