Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin przeczytał list od wicepremiera Piotra Glińskiego. Szef resortu kultury przypomniał, że ze względu na zbiory poznańskie muzeum ma wyjątkowe znaczenie dla kultury narodowej, a w oddziałach Muzeum Narodowego można oglądać sztukę od starożytności do dnia dzisiejszego, z jedynym w Polsce Muzeum Instrumentów Muzycznych.
Dyrektor Tomasz Łęcki zaznaczył, że wszyscy są zawsze mile widziani w murach muzeum, podziękował swoim pracownikom, których w sumie jest ponad 400. Dodał, że frekwencja jest w tym roku wyższa, niż przed pandemią.
Pogląd był taki, że jak jest pandemia, to być może da się to nadrobić światem wirtualnym - trwało to pierwsze dni, może pierwsze tygodnie i stęsknili się, nie tylko Polacy, za muzeami, co potwierdziło się natychmiast po otwarciu muzeów, publiczność reaguje i co ciekawe, pojawiają się osoby, które być może przed pandemią nie doceniały muzeów, łącznie z zaręczynami, czy randkami w muzeum
- mówi Tomasz Łęcki.
Swoje początki Muzeum ma w roku 1857. Przez lata zmieniały się nazwy, obecna funkcjonuje od lat 50. XX wieku. Przez wiele dekad było pod auspicjami pruskimi (w czasach zaborów), w czasie II wojny muzeum było niemieckie.
Dziś kolekcja liczy ponad 400 tys. eksponatów. Muzeum Narodowe w Poznaniu ma swoje oddziały w Poznaniu (np. Muzeum Etnograficzne) czy zamiejscowe (np. Pałac w Rogalinie)