Po zniesieniu winiet i wprowadzeniu elektronicznego poboru kierowcy Tirów masowo omijają autostradę A2. Wjeżdżają do mniejszych miast, w tym do wielkopolskiej Goliny. Spokojnie przyglądają się temu urzędnicy.
- Wzorujemy się na innych krajach. Zazwyczaj w pierwszych tygodniach i miesiącach część kierowców odpływa, poszukując dróg alternatywnych, próbując zaoszczędzić. Jednak po pewnym czasie znów pojawiają się na autostradach - mówi rzecznik Ministerstwa Infrastruktury. Jak twierdzi rzecznik jazda drogami alternatywami ostatecznie okaże się droższa - chodzi o paliwo i czas pracy kierowców.
Resort analizuje również wnioski lokalnych przedsiębiorstw komunikacji miejskiej, które muszą płacić za przejazd niektórymi drogami. - Będziemy o tym rozmawiać z Izbą Komunikacji Miejskiej - dodaje rzecznik Ministerstwa Infrastruktury. - Po przedstawieniu przez Izbę danych z pierwszego kwartału działania tego systemu, usiądziemy do rozmów i punkt po punkcie rozpatrzymy wnioski i możliwości elektronicznego systemu poboru opłat - zapowiada Mikołaj Karpiński.
Przypomnijmy, że zniesienia opłat na odcinku drogi numer 92 chcą władze podpoznańskiego Swarzędza. Opłatą za przejazd obciążone są miejskie autobusy. Władze gminy wysłały w tej sprawie list do premiera. Póki co nie dostały odpowiedzi. Zniesienia opłat na tym odcinku chcą też wielkopolscy posłowie Platformy Obywatelskiej. Wysłali oni w tej sprawie interpelację do Ministra Infrastruktury.