Jak mówi rzecznik wojewody Mateusz Daszkiewicz, rozmowy z Ukraińcami trwają.
Taka zmiana po takim czasie na pewno będzie wzbudzała wiele emocji. Postaramy się te emocje ostudzić i wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom. Już rozpoczęliśmy rozmowy z tymi osobami, weryfikujemy najpilniejsze potrzeby pod kątem oświatowym, związanym ze służbą zdrowia czy rehabilitacją
- mówi Mateusz Daszkiewicz.
Rzecznik wojewody zapewnia, że Urząd Wojewódzki zrobi wszystko, żeby Ukraińcy mieli podobne warunki, jak w Hotelu Ikar.
O swoich problemach Ukraińcy opowiedzieli dziś rano naszemu reporterowi. Wyrazili swoje obawy, że po wyprowadzce z hotelu zamieszkają w miejscach, skąd będą mieli daleko do pracy, a ich dzieci - do szkoły.