Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek. Płetwonurkowie wyłowili ciało po kilkugodzinnych poszukiwaniach.
Natomiast w okolicach Czerwonaka strażacy wyłowili z Warty ciało nieznanej kobiety. Zwłoki zauważył kajakarz, który powiadomił policję. Na razie nie udało się zidentyfikować ciała. Wiadomo, że musiało być w wodzie od dłuższego czasu. W obydwu przypadkach odbędzie się sekcja zwłok.