Żałobę ogłosił prezydent Andrzej Duda. W związku z tym flagi państwowe na urzędach opuszczono do połowy masztu, a imprezy masowe zostały odwołane.
W wybuchu metanu w kopalni w Karwinie zginęło 13 osób, w tym 12 Polaków. Jeden z górników pochodził z Wielkopolski.
Jak sprawdził nasz reporter żałobę widać m.in. przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu. Zarówno flaga powiewająca na dachu urzędu, jak i te powieszone na masztach stojących na ziemi są opuszczone do połowy, doczepiono do nich kir. I tak jest w całej Polsce. Nie odbywają się dzisiaj żadne duże imprezy i to niekoniecznie ze względu na samą żałobę, ale z takiego powodu że na dzień przed wigilia raczej nikt ich nie planował. Żałoba trwa tylko dzisiaj.
Nie wiadomo skąd konkretnie pochodziła ofiara z Wielkopolski, urzędnicy nie mówią nawet z jakiego powiatu, argumentują, że nie chcą zgotować rodzinie w tak trudnym czasie niechcianego pewnie w tej chwili zainteresowania mediów. Urząd Wojewódzki w Poznaniu zapewnia, że jest gotów pomoc tej rodzinie w sprawach administracyjnych, formalnych, związanych na przykład z transportem ciała do Polski.