NA ANTENIE: Klasyka poranna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Jest nowy rekord "Warkocza Magdaleny"

Publikacja: 21.07.2024 g.20:27  Aktualizacja: 22.07.2024 g.12:28 Jacek Butlewski
Poznań
Plecenie i pomiar włosów to tradycyjna zabawa podczas Festynu Farnego w Poznaniu. Konkurs nawiązuje do patronki kościoła św. Marii Magdaleny.
warkocz magdaleny - Krzysztof Polasik - Radio Poznań
Zdjęcie z ubiegłorocznej edycji / Fot. Krzysztof Polasik (Radio Poznań)

Wydarzenie poprzedziła msza św. o 12:30 w farze, po niej uczestnicy przejdą na Plac Kolegiacki, zagra orkiestra, będą przysmaki od gospodyń wiejskich i konkursy, w tym ten najważniejszy, na najdłuższy warkocz - zaprasza proboszcz Fary ksiądz Mateusz Misiak.

Jak mówią nam przekazy biblijne, Maria Magdalena była świadkiem pustego grobu, to ona doświadczyła też spotkania z Panem Jezusem, kiedy przebaczył jej wszystkie grzechy i jest patronką naszej świątyni, dlatego jak mówią przekazy biblijne, skoro własnym łzami obmywała stopy Jezusa i własnymi włosami je ocierała, to prawdopodobnie miała długie włosy

- mówi ksiądz Mateusz Misiak.

Kandydatki mogły zgłaszać się od godziny 14. Jak podkreśla przewodnicząca Rady Sekcji Fryzjersko-Kosmetycznej poznańskiego Cechu Rzemiosł Różnych, Dorota Cymerys, wystartować może każda kobieta z długimi włosami.

My je zaplatamy, dlatego że zdarzyła się sytuacja, że ktoś miał doplecione włosy i byłby konkurs troszeczkę oszukany, dlatego rozplatamy jak ktoś przyjdzie i zaplatamy na nowo. Będziemy oczekiwać, że ktoś pobije rekord, bo rekord to jest 186 centymetrów, niepobity przez ostatnie kilka lat

- dodaje Dorota Cymerys.

Podczas festynu można było kupić rękodzieła czy zjeść lokalny przysmak. Strawę przygotowało między innymi Koło Gospodyń Wiejskich "Niwa" z Pławiec spod Środy Wielkopolskiej.

A więc mamy chłodnik buraczany, mamy pyrę z gzikiem, mamy leczo z cukinii, mamy chleb ze smalcem i ogórkiem, no i ciasta

- zachęcają gospodynie.

Rekord sprzed kilku lat pobiła mieszkanka Głubczyc z Opolszczyzny. Alicja Siwczyk imoponuje warkoczem długości 189 centymetrów przy wzroście 170 centymetrów.

Specjalnego sposobu nie mam, po prostu mycie, odżywka, podpinanie do góry w formie takiej fryzury jak korona, żeby te włosy się nie niszczyły i nie targały. Do tego to się u mnie sprowadza po prostu

- mówi Alicja Siwczyk.

Tegoroczna zwyciężczyni wzięła udział w konkursie przy okazji odwiedzin u siostry. O zeszłorocznej edycji czytała w internecie. Ustanowiony kilka lat wstecz rekord pobiła o 3 centymetry.

http://radiopoznan.fm/n/myrJ1S
KOMENTARZE 0