U nas na oddziale mamy prawie 10 pacjentów chorych na grypę - mówi pełniąca obowiązki dyrektor Szpitala Wojewódzkiego Violetta Magiera.
Oprócz tego w oddziale internistycznym tak, jak w każdym oddziale internistycznym, są również pacjenci z COVID i dlatego musieliśmy wstrzymać przyjęcia planowe, ponieważ już po prostu nie mamy miejsc i musieliśmy dla bezpieczeństwa ograniczyć odwiedziny do sytuacji bardzo szczególnych
- wyjaśnia Magiera.
Chorego na tym oddziale może odwiedzać tylko jedna osoba i wizyta może trwać maksymalnie 15 minut. Odbywa się za zgodą lekarza. Planowe przyjęcia wstrzymano na oddziale do odwołania.
Widać wzrost zachorowań na grypę w naszym regionie - mówi rzecznik wielkopolskiego Sanepidu Wiesława Kostuj.
Dla porównania w ubiegłym roku w całym grudniu mieliśmy 631 przypadków grypy, a w całym roku 5952, w tym roku do połowy grudnia już mamy 18615 przypadków od początku roku
- tłumaczy rzecznik.
Sanepid w tej chwili rejestruje tylko potwierdzone przypadki grypy, nie odnotowuje już chorób grypopodobnych. Lekarze rodzinni - dzięki testom combo - są w stanie szybko stwierdzić, czy pacjent faktycznie ma grypę.
W ubiegłym roku w grudniu było w naszym regionie prawie 650 potwierdzonych przypadków grypy, w tym roku do połowy tego miesiąca Sanepid zarejestrował ich już ponad 480.