Do wypadku doszło między Lesznem i Pawłowicami. Kierowany przez 33-latka volkswagen golf zjechał na przeciwny pas i zderzył się czołowo ze skodą octavią. Jechała nią kobieta z trójką swoich synów. Pomimo reanimacji wypadku nie przeżył 11-miesięczny chłopiec.
Jak wykazały badania, kierowca golfa był pod wpływem narkotyków, wcześniej stracił prawo jazdy za jazdę pod wpływem środków odurzających.
W przesłanym do sądu akcie oskarżenia śledczy kierowcy golfa postawili trzy zarzuty: posiadania środków odurzających, kierowania samochodem pod ich wpływem oraz spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. 33-letniemu mieszkańcowi Leszna grozi do 12 lat więzienia.