W ciągu dwóch ostatnich lat w skali kraju instytucja odnotowała 42 zdarzenia.
- Można je powiązać z prowadzonymi remontami sieci kolejowej. Jeżeli chodzi o Wielkopolskę takich zdarzeń było osiem - cztery w 2016 roku i cztery w 2017 roku. Jedno takie zdarzenie zanotowaliśmy w 2018 roku. Czyli przez ostatnie dwa lata i początek tego roku było dziewięć takich zdarzeń - mówi rzecznik UTK Tomasz Frankowski.
UTK nie wskazuje winnych, ale zauważa, że za bezpieczeństwo odpowiada zarządca infrastruktury. To PKP Polskie Linie Kolejowe. Zapewniają one, że robią wszystko żeby było bezpieczniej i nadzorują prace firm, które robią remonty.
Niedługo przy torach mają pojawić się kamery, które mają pomagać w monitorowaniu robót i ich bezpieczeństwa. Najwięcej ma ich być na remontowanej linii Poznań - Wrocław.