Zgodnie z uzgodnionymi w czwartek zapisami, nakłady na służbę zdrowia wzrosną już w tym roku. Teraz nasz region na leczenie chorych ma prawie 7 miliardów złotych.
W Wielkopolsce ponad 10% rezydentów wypowiedziało tak zwane klauzule opt-out i nie chciało brać dodatkowych dyżurów. Zgodnie z podpisanym porozumieniem od lipca br., młodzi lekarze będą zarabiać więcej.
Dyrektor Wydziału Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego Damian Marciniak liczy, że teraz szpitale nie będą miały problemów z obsadzeniem dyżurów.
- Mam wrażenie, że apel, który był skierowany do rezydentów przez pana ministra, żeby nie wypowiadać klauzul, a wręcz powrócić do realizacji zwiększonej liczby godzin, zostanie odebrany pozytywnie - mówi Damian Marciniak.
- Podpisane porozumienie to zmiany systemowe, które zakładają między innymi wzrost nakładów na służbę zdrowia już od tego roku. Wzrost do 6% PKB do 2024 roku oraz już w bieżącym roku, jest dla nas niezwykle istotny, bo to oznacza, że dostaniemy w trakcie roku nieco więcej pieniędzy, co pozwoli nam lepiej zabezpieczyć naszych pacjentów - mówi dyrektor wielkopolskiego NFZ Agnieszka Pachciarz.
Porozumienie zakłada też podwyżki dla innych specjalistów, którzy będą pracować w jednym miejscu. Teraz rekordziści przyjmują pacjentów nawet w ośmiu różnych placówkach.