NA ANTENIE: Serce i umysł
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wielkopolska po burzach

Publikacja: 02.08.2017 g.12:24  Aktualizacja: 02.08.2017 g.12:59 Aleksandra Włodarczyk
Wielkopolska
Nocne burze przyczyną wielu interwencji w Wielkopolsce.
burza w Śremie mniejsze - Michał Ratajczyk
/ Fot. Michał Ratajczyk

Do 340 wzrosła liczba strażackich interwencji w Wielkopolsce. O poranku nadal spływają nowe zgłoszenia. Co najważniejsze - nie ma osób poszkodowanych. Gwałtowna burza przeszła m.in. nad Poznaniem - tu było najwięcej interwencji strażaków. Silny wiatr i deszcz spowodował m.in. uszkodzenie straganów na Placu Wielkopolskim. Poza tym strażacy byli wzywani do zalanych piwnic i usuwania przewróconych drzew i konarów z dróg, budynków i samochodów. Przewrócone drzewo zablokowało m.in. ruch tramwajów na trasie PST w Poznaniu.

Burza spowodowała także duże utrudnienia na poznańskim lotnisku. Z portu Ławica nie odleciał poranny samolot do Warszawy, a te, które w stolicy Wielkopolski miały lądować, mają opóźnienie. Niemniej służby lotniska zapewniają, że sytuacja pomału się normuje.

- Z powodu nawałnic w tej chwili około około 18 tysięcy odbiorców w Wielkopolsce nie ma prądu - powiedział nam Mateusz Gościniak z Enei Operator. Najtrudniejsza sytuacja jest w okolicach Leszna i Wrześni. Szkody to zerwane przewody przez drzewa i gałęzie, które spadły na linie energetyczne, są też pojedyncze przypadki połamanych słupów - tam najdłużej potrwa przywracanie zasilania. Ekipy Enei od razu po burzy przystąpiły do usuwania skutków awarii i cały czas pracują - w szczytowym momencie bez prądu było 23 tysiące odbiorców.

W Poznaniu po burzach drogowcy odnotowali awarie aż 15 sygnalizacji. Kierowcy muszą uważać na remontowanych odcinkach dróg, silny wiatr poprzewracał wiele słupków i znaków.

Strażacy z Leszna usunęli już ponad 100 powalonych przez wiatr drzew. W Boszkowie spadły m.in na dwa punkty gastronomiczne. W leszczyńskiem wichura zerwała dach z dwóch stodół, a jedna w Popowie Wonieskim w wyniku silnych podmuchów zawaliła się. W tej części Wielkopolski strażacy gasili także pożar stacji transformatorowej. W powiecie kościańskim wiatr zerwał dachy z dwóch domów.

W Wielkopolsce na szczęście nikt nie ucierpiał. Wiatr uszkodził kilka dachów. Woda wdzierała się do mieszkań. Tam strażacy zabezpieczali budynki. Nigdzie nie było jednak potrzeby ewakuacji mieszkańców. W około 10 przypadkach drzewa spadły na samochody, ale także w tych zdarzeniach nikomu nic się nie stało.

IMGW wydało dla całego kraju ostrzeżenia przed upałem. Najwyższe stopnie ostrzeżeń dotyczą południa kraju, gdzie temperatury będą najwyższe i sięgną nawet 40 stopni Celsjusza. Również w pozostałych częściach Polski może być niebezpiecznie. Burze mogą się pojawić się w wielu rejonach, między innymi w województwach dolnośląskim i pomorskim.

Aleksandra Włodarczyk/Jacek Marciniak/Magdalena Konieczna

http://radiopoznan.fm/n/537pko
KOMENTARZE 0