NA ANTENIE: SOWING THE SEEDS OF LOVE/TEARS FOR FEARS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wielkopolskie biblioteki - najlepsze w kraju!

Publikacja: 02.12.2013 g.09:53  Aktualizacja: 02.12.2013 g.09:58
Poznań
W III Rankingu Bibliotek dziennika Rzeczpospolita i Instytutu Książki aż trzy biblioteki z Wielkopolski znalazły się w pierwszej dziesiątce. Wśród prawie 800 bibliotek z całego kraju, z miejscowości do 15 tysięcy mieszkańców.
książka biblioteka (6) - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

- Wreszcie doceniono te instytucje, bez których rozwój społeczności lokalnych jest niemożliwy! Z wielką radością zauważyliśmy, że wielkopolskie biblioteki są coraz lepsze - komentuje Alicja Urbańska z Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu

Zwycięzcą Rankingu została Biblioteka Publiczna Gminy Wągrowiec w Łeknie. Na czwartym miejscu - Miejska Biblioteka Publiczna w Puszczykowie i na 10 miejscu - Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Nowym Tomyślu. W kategorii bibliotek miejskich Puszczykowo na miejscu pierwszym, a Nowy Tomyśl piąty w kategorii bibliotek miejsko-wiejskich. To precyzyjny ranking, uwzględniający 18 kryteriów. Od powierzchni bibliotek, udogodnień dla osób niepełnosprawnych, po liczbę czytelników i procent budżetów gminnych przeznaczanych na biblioteki. Także uwzględniający zakupy nowości. Choć nie da się ukryć, że polskie biblioteki są ciągle z tyłu. Bo średnia europejska zakupów nowości na 100 mieszkańców to 25 książek. U nas zaledwie siedem.

Nagrody najlepszym polskim bibliotekom wręczano dokładnie tydzień temu - 25 listopada. W rozmowie z Radiem Merkury Alicja Urbańska mówi też o wrażeniach wielkopolskich bibliotekarzy z niedawnego studyjnego wyjazdu do Danii : "Najbardziej możemy im zazdrościć przestrzeni i aranżacji wnętrz bibliotecznych. To są biblioteki dosłownie otwarte, gdzie wszystko zaprasza, gdzie wszystko jest przeszklone. Czyli wiemy, co nas spotka za chwilę. Nie ma tam też takiego sztywnego podziału wewnątrz bibliotek, jaki u nas ciągle króluje. Jest zintegrowana, otwarta przestrzeń. Zazdroszczę im nakładów na kulturę i tego, że w bibliotekach jest swoisty luz. Są wyznaczone miejsca do pracy, a pozostałe swobodne, jak w domu. Widziałam mamy z wózkami, z małymi dziećmi, jak zaglądały do biblioteki podczas spacerów. One sobie tam wjeżdżają, karmią te dzieci i przewijają. I przy okazji sięgają po książki, zabawki i gry edukacyjne. A potem z powrotem na spacer!". (cała rozmowa poniżej)

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0