O środki dla poszkodowanych w wyniku wybuchu gazu na poznańskim Dębcu, wnioskował wojewoda Zbigniew Hoffmann.
- Zostaną one przeznaczone na pomoc jednorazową oraz adaptację i wyposażenie lokali poszkodowanych. Szczegółowe decyzje w tej sprawie będzie podejmować poznański magistrat. To miasto oszacowało, jaka pomoc jest niezbędna. Ze strony rządu, od początku była podjęta deklaracja w sprawie pomocy. Dziś tę deklarację spełniono - mówi Tomasz Stube z Urzędu Wojewódzkiego.
4 marca doszło do dramatycznej w skutkach katastrofy budowlanej w kamienicy przy ul. 28 Czerwca 1956 r. Śmierć poniosło 5 osób, a 50 było poszkodowanych.