To XIV wieczny denar z czasów Kazimierza Wielkiego, ale lżejszy od pozostałych monet pochodzących z tej epoki. Monetę znaleziono pod posadzką Kościoła oo. Franciszkanów podczas remontu świątyni.
- Teraz, po konserwacji okazało się, że to moneta dotąd nie znana w Polsce - mówi archeolog z Polskiej Akademii Nauk Adam Kędzierski.
Najbardziej popularna moneta z czasów Kazimierza Wielkiego to denar, na którego awersie jest postać króla, a na rewersie wizerunek orła. Inne monety są rzadsze. Znaleziony w kaliskiej świątyni denar jest jedynym takim znanym egzemplarzem.
Wcześniej kaliskim archeologom udało się w kaliskiej świątyni oo. Franciszkanów odkryć niezwykle rzadki grosz. To srebrna moneta wzorowana na matapanie - weneckim groszu. Kaliskie znalezisko jest prawdopodobnie południowosłowiańskim naśladownictwem tej monety.
Okazuje się, że jest to rzecz absolutnie wcześniej nie znana. Po jednej stronie przedstawia koronę w obwódce z dużych kropek. Po drugiej mamy literę K albo R a wokół niej jest legenda. Z tej legendy możemy odczytać litery K. i A. Więc prawdopodobnie mamy do czynienia z denarem Kazimierza Wielkiego, być może wybijanym w Kaliszu. Ciekawa jest waga tej monety, bo inne dwustronne monety Kazimierza Wielkiego ważą więcej - mówi Adam Kędzierski.