Mężczyzna wyszedł na ryby, gdy nie wrócił do domu, rodzina zaczęła go szukać. Krewni mężczyzny znaleźli na brzegu jego krzesełko i kurtkę. Wtedy zawiadomili straż pożarną i policję. Strażacy po kilkugodzinnej penetracji rzeki znaleźli ciało mężczyzny. Na razie nie wiadomo jakie są przyczyny tragedii. Ustala to prokuratura.