Za półtora roku w Poznaniu stanie nowa Klinika Onkologii Dziecięcej

Dziś umowę w tej sprawie podpisali: marszałek województwa Marek Woźniak i rektor Uniwersytetu Medycznego prof. Andrzej Tykarski. Uczelnia dostanie ponad 21 milionów złotych unijnej dotacji na inwestycję.

 - Rodzice nie będą już spać na karimatach pod łóżeczkami chorych dzieci - mówi szef Kliniki Onkologii Dziecięcej prof. Jacek Wachowiak.

Na ogół pobyty dzieci z chorobą nowotworową to są pobyty wielotygodniowe, a czasami wielomiesięczne. Tutaj wsparcie rodzica przez ten cały czas jest dla dziecka, co oczywiste, bezcenne, ale także z naszego punktu widzenia ważne jest to wsparcie, ta stała obserwacja dziecka, więc przede wszystkim poprawią się warunki hospitalizacji, również dla rodzica będą warunki na salach chorych do całodobowego pobytu.

Nowa klinika powstanie na terenie Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego przy Szpitalnej. W nowym skrzydle będą działać laboratoria i część rehabilitacyjna. Będzie zaplecze sanitarne i kuchnia dla rodziców. Większe będą także poradnie: onkologiczna i transplantacyjna oraz oddział dzienny. Powstanie też sala seminaryjna, którą lekarze będą wykorzystywać do spotkań z rodzicami i gabinety psychologiczne, gdzie ze wsparcia będą korzystać całe rodziny.

W nowej klinice będzie więcej miejsc dla chorych dzieci, bo co roku liczba wykrywanych przypadków rośnie. Nowe miejsca są potrzebne także dla małych pacjentów, u których choroba wraca. To średnio co piąty maluch.

Koszt inwestycji to prawie 32 miliony złotych. Projekt zostanie z finansowany z pieniędzy: unijnych, ministerstwa zdrowia, wsparcia przekazanego przez Fundację DKMS i pieniędzy zebranych przez Stowarzyszenie na rzecz Rozbudowy Kliniki "Dzieciaki - Chojraki". Budowa nowej kliniki ma ruszyć już latem.