- Poznaniacy odpowiedzialnie podeszli do nowych obostrzeń - zapewnia rzeczniczka prasowa poznańskiej policji, st. sierż. Marta Mróz.
Ruch na cmentarzach jest bardzo mały. Pojawiają się nieliczne osoby, które chcą zapalić znicze pod bramami cmentarzy. Nie odnotowaliśmy żadnych zgłoszeń dotyczących złamania prawa jeśli chodzi o zakaz wejścia na cmentarz. Natomiast osoby, które ten zakaz złamią, będą musiały liczyć się z konsekwencjami.
W takich przypadkach policjanci będą do sprawy podchodzić indywidualnie. Mogą zastosować pouczenie lub mandat karny w wysokości do 500 złotych. Wchodzić na cmentarze można wyłącznie w ramach wcześniej zaplanowanych pogrzebów.