Społecznicy z konińskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wkroczyli na nią w asyście straży gminnej. Zastali tam setki wycieńczonych, chorych lub padłych zwierząt.
Właściciele przetrzymywali w ciasnych, brudnych klatkach m.in świnki morskie, króliki, jeże, gołębie, ozdobne kury, papugi i świnie wietnamskie. Inspektorzy TOZ, którzy wiele już w swoim życiu widzieli, byli zdumieni tym co zastali.
Właściciel, po długich negocjacjach z inspektorami TOZ, dobrowolnie przekazał zwierzęta Towarzystwu. Teraz trzeba je wyleczyć i odkarmić. Potrzebne są pieniądze.
Większość zwierzaków trafiła do konińskiego schroniska. TOZ poszukuje ludzi, którzy zechcą je zaadoptować. Będący pod ochroną żuraw przewieziony został do leśnego przytuliska w Grodźcu.
Towarzystwo skierowało sprawę do prokuratury. Pseudohodowcy za znęcanie się nad zwierzętami grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Więcej w materiale dźwiękowym Iwony Krzyżak.