NA ANTENIE: WIEM, ZE TO NIE KONIEC (MAJ) 2024/TOMEK MAKOWIECKI
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Zniknął płot, skończyły się kłopoty

Publikacja: 01.02.2018 g.11:14  Aktualizacja: 01.02.2018 g.11:19 Danuta Synkiewicz
Ostrów Wlkp.
Po wielu miesiącach jest wreszcie przejście pomiędzy ulicą Szamarzewskiego a ulicą Kompałły w Ostrowie Wielkopolskim.
ostrów wielkopolski - ostrowwlkp.pl
/ Fot. ostrowwlkp.pl

Płot postawił prywatny właściciel i zamknął przejście. Po miesiącach negocjacji udało się znaleźć rozwiązanie.

Problem ciągnął się latami. Prywatny inwestor zagrodził przejście i mieszkańcy musieli chodzić dookoła, nawet do najbliższego sklepu. Wjazdu nie miała straż pożarna i karetki pogotowia. Był to kłopot szczególnie dla mieszkających w wieżowcach starszych osób, ale problem mieli też pozostali ostrowianie, dla których był to naturalny skrót, z Urzędu Miejskiego w ulicę Kompałły.

Radna Milena Kowalska, od lat walczyła o udostępnienie przejścia. - Udało się, jest sukces i to ważne, chociaż przykre, że dopiero po trzech latach i mieszkańcy musieli być narażeni na trzy lata niedogodności, ale trzeba się cieszyć z tego, ze w końcu jest otwarte - mówi.

Przeprowadzony został podział gruntu, na którym stał płot i miasto przystąpiło do jego przejęcia. Zanim wszystkie procedury się zakończą - właściciel terenu zgodził się na udostępnienie przejścia mieszkańcom.

http://radiopoznan.fm/n/HazM3l
KOMENTARZE 0