Jednak najważniejsze będą prace związane z udźwiękowieniem samej ekspozycji. Od lat muzeum jest krytykowane właśnie za to, że nie można usłyszeć pokazywanych tu instrumentów.
- Nie będziemy otwierać muzeum połowicznie, tylko otworzymy muzeum w październiku, ale za to z pełną ścieżką dźwiękową z audioprzewodnikami, w których będzie można usłyszeć brzmienie prezentowanych instrumentów. To już jest data nieprzekraczalna. W nowym sezonie kulturalnym, po bardzo długiej przerwie, muzeum zostanie otwarte - wyjaśnia rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Poznaniu Aleksandra Sobocińska.
Jak mówi Aleksandra Sobocińska - dźwięków instrumentów zwiedzający wysłuchają przy pomocy specjalnych audioprzewodników, podobnych do tych, jakie są w Bramie Poznania. Niestety nie będzie możliwości dotknięcia oryginalnych instrumentów. W czasie zajęć edukacyjnych będzie można za to dotknąć ich kopii. Muzeum jest zamknięte od roku.