NA ANTENIE: MILLION PIECES (2021)/BASTILLE, CHAMBER ORCHESTRA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Co wyszło spod śniegu? Kto to sprząta?

Publikacja: 03.03.2017 g.12:30  Aktualizacja: 06.03.2017 g.14:34
Poznań
Czy poznaniacy i Wielkopolanie nauczyli się sprzątać po swoich psach? Straż miejska mówi, że - jest trochę lepiej...
Sam po sobie nie posprzątam - psie kupy - Anna Skoczek
/ Fot. Anna Skoczek

Po zimie na trawnikach i chodnikach od lat można było jakby na nowo odkrywać tony psich odchodów. Czy tym razem jest lepiej? Czy problem psich kup został już rozwiązany?

Zdaniem strażników miejskich chodniki nie są już tak mocno "zaminowane" jak kiedyś, ale wciąż problemem jest z trawnikami.

Poznań przez lata zachęcał poznaniaków do sprzątania po psach. W mieście przeprowadzano akcję "Kejter też poznaniak".

Od ubiegłego roku w Poznaniu nie trzeba już płacić za posiadanie psa. Czy to była dobra decyzja? Czy przez to na sprzątanie ulic nie jest mniej pieniędzy? Na co Poznań przez lata wydawał pieniądze płacone przez właścicieli psów?

Poznań będzie jeszcze bardziej przyjazny... psom - zapowiada wiceprezydent Tomasz Lewandowski.

http://radiopoznan.fm/n/ccmN64
KOMENTARZE 5
Zenek 23.03.2017 godz. 08:44
Do 28 cali. Drogi mój! Jeżeli masz psa lub masz chociaż szczątkową zdolność czytania (prasy, internetu) to powinieneś wiedzieć, że psie kupki i woreczki z psimi kupkami można wrzucać do KAŻDEGO kosza na śmieci, bo są one wyłożone workami foliowymi i przepisy, prawo i zdrowy rozsądek na to pozwalają. Wiadomo to i mówi się o tym w Poznaniu jakoś od 10 lat. Butelki oczywiście rażą ludzi, ale wdepnięcie w butelkę nie powoduje problemu na kilka godzin, stąd pewnie ten problem jest bliższy ludziom.
@28cali 23.03.2017 godz. 08:37
Gdzie są kosze na tego typu śmieci? A poza tym jak na trawniku leżą butelki po 100 ml czy 200 ml alkoholu to już nikogo nie razi??
Ja 04.03.2017 godz. 19:19
My po naszym psie sprzatamy,ale często spotykamy się z drwiącym uśmiechem wlascicieli psów.Jeszcze brak kultury
hetman 03.03.2017 godz. 14:37
Problem jak zawsze tkwi w braku dotkliwych kar i w kulturze osobistej,lub raczej jej braku.
słuchaczka 03.03.2017 godz. 12:35
To, że nie sprzątamy, że nikt za to nie karze, że jest brudno - to jedna sprawa. Ale jaki przykład dajemy młodszym pokoleniom? My nie sprzątamy po psach i nasze dzieci i wnuki też nie będą tego robiły. To też jest problem.