NA ANTENIE: Mała czarna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Coraz mniej palących papierosy

Publikacja: 30.11.2016 g.12:15  Aktualizacja: 02.12.2016 g.13:34
Poznań
W latach 90. papierosy palił co trzeci Polak, teraz pali co czwarty.
palacz tytoń papieros - fotolia.pl
/ Fot. fotolia.pl

Jest więc lepiej, ale to nie znaczy, że jest dobrze! To, że palących jest mniej, potwierdzają specjaliści, którzy przez cały listopad nakłaniali Wielkopolan do rzucenia palenia.

Okazuje się jednak, że pali bardzo dużo kobiet a palenie zaczynają coraz młodsi - nie brakuje palących 11-latków, a w gronie 17/18-latków pali do 60%.

Jak rzucić palenie? Komu się to udało? Państwa doświadczenia i podpowiedzi: jak to zrobić! - mogą pomóc innym!

http://radiopoznan.fm/n/AWUdcw
KOMENTARZE 9
'cz'ytacz 12.12.2016 godz. 10:46
Niewątpliwie ,w tych nowych czy też bardzo niepewnych czasach PALENIE to sposób
na stres lub dodanie sobie power a' przed dalszym kontynuowaniem pracy lub
zajęć zawodowych .
NIESTETY GRÓB w dalszej lub bliższej perspektywie sięga znaczny odsetek tych
których znałem lub jeszcze znam .
Tak więc szkoda mi tych którzy lub które decydują się na ten rodzaj pauzowania
podczas długiego dnia pełnego stresów ,wytężonej pracy fizycznej czy umysłowej

Przypominam też że w bezwzględnej gospodarce rynkowej dochód krajowy brutto
jest priorytetem nad dobrem społecznym jakim jest nasze zdrowie łącznie z komfortem jakim jest spokojne ustabilizowane życie i praca zawodowa i zarobkowa

PS Dlatego też pasmo samousprawiedliwień ,to rodzaj alternatywy która nie wadzi
nikomu i nikomu nie dusi na odcisk .
mirek 30.11.2016 godz. 22:18
paliłem 40 lat i rzuciłem 2 lata temu byłem tak zaskoczony tym co zrobiłem żę przez tydzen pytałem samego siebie jak to zrobiłes człowieku. Teraz czuje się naprawde wolnym człowiekiem od uzależnieni nikotynowego.Najlepiej jak się niezaczyna fajczyc palenie to naprawde wielkie gówno.
Wiesław 30.11.2016 godz. 14:35
Widzisz Arturze, dojrzałeś do decyzji o rzuceniu palenia i zrobiłeś pierwszy krok w tym kierunku - super. Kolejnym krokiem, równie trudnym, a może i trudniejszym będzie trwanie w tym stanie przez kolejne miesiące. Znam niestety ludzi, którzy wracali do palenia nawet po kilku latach i najczęściej winą tutaj trzeba obarczyć najbliższych, którzy bagatelizując namawiają do jednego papieroska, albo palą w jego obecności.
Mój ojciec rzucił palenie 25 lat temu i do dzisiaj nie pali, jednak pamiętam ile go to kosztowało samozaparcia, zwłaszcza jak go częstowano, mówiąc "zapal, jeden ci nie zaszkodzi". W artykule zadano pytanie "jak rzucić palenie" i moim zdaniem najskuteczniejszym sposobem jest >nie zaczynać palenia< ja tak właśnie zrobiłem i wiem, że to najłatwiejszy sposób. Możecie mi wierzyć lub nie, ale patrząc na mojego ojca i innych palących nie znam łatwiejszego sposobu na ....nie palenie.
Napisałeś, "że rząd wcale nie dba o zdrowie obywateli, podwyższając ceny papierosów, tylko o swój portfel." i dokładnie tak jest! To samo również dotyczy alkoholu. Alkohol i papierosy to ogromny biznes nie tylko dla producentów, ale również dla państwa z akcyzy i podatku. Dlatego żaden kraj na poważnie nie walczy z tymi używkami. Z jednej strony mówią Ci nie pal a z drugiej w każdym markecie i przy każdej kasie kuszą Cię papierosami w piętnastu rodzajach, a półki aż uginają się pod ciężarem alkoholu w tysiącach kolorowych kuszących butelek. Czy tak walczy się ze szkodliwymi nałogami??? Oczywiście że nie! Tutaj każdy musi sam sobie powiedzieć STOP i być ponad tym wszystkim.
Arturze, życzę Ci wytrwania w postanowieniu i pamiętaj, że czym trudniejsza walka, tym większa satysfakcja z wygranej. Miłego dnia :)
słuchacz 30.11.2016 godz. 14:11
Mi bardziej zależy jednak żeby się wykończyć i mam nadzieję, że papierosy mi w tym pomogą. Mam nadzieje dostać szybko tego co chodzi do tyłu i wyjazd. Nie mam zamiaru męczyć się o kulach. Jak najszybciej do piasku. :)
Artur 30.11.2016 godz. 13:23
Jestem przerażony Waszymi komentarzami. Palenie jest szkodliwe, chociaż nie popieram agresywnej polityki antytytoniowej, uważam, że rząd wcale nie dba o zdrowie obywateli, podwyższając ceny papierosów, tylko o swój portfel. Ale naprawdę wystarczy zobaczyć ludzi chorych od palenia, żeby się przekonać, że nie warto puszczać dymka. Ja rzuciłem dwa miesiące temu to może nie mam takiego stażu, żeby się wymądrzać, ale zmieniłem cały styl życia - zacząłem pić wodę niegazowaną, odstawiłem nawet soki, słodycze (teraz sobie pozwalam tylko na takie które żona kupuje mi z internetu, "Oho" i dużo bakalii ale nie smażonych w tłuszczu palmowym), do tego dużo jarmużu, sałaty, kaszy jaglanej - najlepiej w zapiekance, ćwiczę po pół godziny trzy razy w tygodniu i czuję się młodszy o 10 lat. Apeluję - zastanówcie się chwileczkę nad swoim życiem i zdrowiem i proszę, podziękujcie mi kiedyś, jeśli Was przekonałem, pozdrawiam
słuchacz 30.11.2016 godz. 12:45
A ja pale i palić będę. Jestem po wypadku w którym byłem poszkodowany. Lekarze nie chcą naprawić mi nogi i muszę chodzić o kulach do końca życia. Wtedy zacząłem palić. Zamierzam cały czas palić aby jak najszybciej skończyć te nędzne życie. Pale 2-3 paczki dziennie. Pozdrawiam.
Darek 30.11.2016 godz. 12:41
Nie miałem zamiaru rzucić palenie, ale dostałem w prezencie tabletki (takie na receptę). Śmiałęm się z tego i od sześciu lat nie palę. Psychotropy mają swoją moc.
pracownik 30.11.2016 godz. 12:32
Zakłady pracy i szefowie powinni wspierać niepalących. Ci, którzy nie palą pracują więcej niż palący.
author 30.11.2016 godz. 12:24
Gdyby prezydent JJ tak walczył z palaczami, jak walczy z kierowcami, to w Poznaniu już dawno by palaczy prawie nie było!!!