NA ANTENIE: OD NOWA (2023)/KWIAT JABLONI
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Osy i szerszenie pokąsały biegaczy

Publikacja: 18.08.2018 g.15:26  Aktualizacja: 18.08.2018 g.15:31 Jacek Marciniak
Poznań
Zakończył się IX Sporting Maraton Leszno.
meta maratonu w lesznie - Jacek Marciniak
/ Fot. Jacek Marciniak

Bieg był rozgrywany w lasach koło tego miasta. Wystartowało w nim ponad 250 biegaczy, którzy mieli do wybory trzy dystanse - 10 kilometrów, półmaraton i maraton. Wielu biegaczy pokąsały osy i szerszenie. Na miejscu mogli liczyć na pomoc załogi ratownictwa medycznego. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zwycięzcą zawodów był Jacek Dziechciowski ze Śremu, który leszczyński maraton wygrał po raz drugi. Po przekroczeniu linii mety przyznał, że podczas maratonu dobrze mu się biegało, a trasa była dobrze przygotowana.  Sportowiec podkreślał, że w porównaniu z maratonami z poprzednich lat, kiedy było bardzo gorąco, sobotnia pogoda sprzyjała biegaczom. Wiał lekki wiatr. Jacek Dziechciowski nie krył, że lubi startować w tym maratonie, ze względu na jego "leśny" i przyjazny klimat.

Maratończycy, których na trasie użądliły osy czy szerszenie, na mecie mogli liczyć na pomoc medyczną. Ratownicy przemyli miejsca po użądleniach i zabezpieczyli specjalną maścią. Jedna z pokąsanych biegaczek przyznała, że pierwszy raz wystartowała w leszczyńskim maratonie i z uwagi na przygodę z owadami, zapamięta debiut w leszczyńskich lasach na długo.

W leszczyńskich bieganiu wystartowało też osiemnaście sztafet. Czteroosobowe zespoły miały do pokonania także 42 kilometry i 195 metrów.

http://radiopoznan.fm/n/DXD6R8
KOMENTARZE 0