Europejskie starcie niebiesko - białych

Po niepotrzebnych mękach z białoruskim Szachtiorem Soligorsk i awansie dopiero po dogrywce - już w 3. rundzie kwalifikacji Kolejorz trafia na bardziej wymagającego rywala. To piąty zespół poprzedniego sezonu w belgijskiej ekstraklasie KRC Genk z niezbyt dużego, liczącego 65 tysięcy mieszkańców miasta. Co ciekawe będzie to też starcie niebiesko-białych, bo młodszy od Lecha o rok klub z Belgii ma takie same barwy jak Kolejorz.

Podopieczni Ivana Djurdjevicia musieli nabiegać się więcej w walce z Białorusinami, a Genk miał w 2. rundzie łatwą przeprawę, pokonując dwukrotnie luksemburską Folę Esch 5-0 i 4-1. Coraz lepiej w młodej ekipie radzi sobie transferowany za 2 miliony euro z Pogoni Szczecin Jakub Piotrowski, a skutecznością często popisuje się 19-letni piłkarz z Kosowa -Edon Zhegrowa. Jednak najwyżej, bo aż na 9 milionów euro, wyceniany jest norweski środkowy obrońca Sander Berge. Niezłą markę maja też ukraiński pomocnik Rusłan Malinowskij, grecki napastnik - Nikolaos Karelis oraz jego belgijski kolega z ataku Leandro Trossard.

Nazwiska nie powalają na kolana, ale pewnie podobnie graczy Kolejorza odczytują kibice Genku. Oznacza to jednak, że piłkarze z Bułgarskiej nie powinni mieć przed rywalami żadnych lęków. Przy odpowiedniej koncentracji i pokazaniu pełni potencjału drużyna ze stolicy Wielkopolski ma dużą szansę na zaciętą walkę o awans do 4. rundy kwalifikacji Ligi Europy, w której już po poniedziałkowym losowaniu czekać będą albo serbski Spartak Subotica, albo duńskie IF Broendby.

Przed nami teraz jednak dwumecz z belgijskim zespołem. Pierwsze spotkanie już w czwartek 9 sierpnia o godzinie 20:00 na 25-tysięcznym stadionie Luminus Arena. Na antenie Radia Poznań transmisja z meczu KRC Genk kontra Lech Poznań, a boiskowe wydarzenia będzie relacjonować Grzegorz Hałasik. Polecamy!