Drugie miejsce w ścisłym finale zajął Jarosław Hampel, kapitan Unii Leszno, choć początek zawodów nie wróżył takiego sukcesu. W swoich dwóch pierwszych wyścigach Polak zajmował trzecie miejsca, szybko jednak przyzwyczaił się do toru w Auckland. To tylko potwierdzenie klasy trzeciego zawodnika poprzednich mistrzostw świata - mówi trener reprezentacji Polski Marek Cieślak.
Do finału nie zdołał awansować Tomasz Gollob, choć zawody zaczął doskonale. Z pięciu wyścigów serii zasadniczej wygrał cztery, raz był drugi. W półfinale zajął jednak dopiero trzecie miejsce, a zdaniem trenera Cieślaka zaszkodziła mu, przeprowadzona tuż przed startem kosmetyka toru. Ostatecznie Gollob zawody w Auckland zakończył na piątym miejscu, za Hancockiem, Hampelem, Nickim Pedersenem i Jasonem Crumpem.
Polak zdobył jednak aż 15 punktów, co daje mu trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata. Lider - Greg Hancock ma 22 punkty, wicelider - Jarosław Hampel 18. Następną eliminację indywidualnych Mistrzostw Świata żużlowców będzie Grand Prix Europy, 28 kwietnia na torze w Lesznie.