Przed nimi rewanżowy mecz z białoruskim Szachtiorem Soligorsk, z którym na wyjeździe Kolejorz zremisował 1:1 dzięki premierowemu trafieniu byłego gracza Benfiki Lizbona Joao Pedro Reisa Amarala.
Ten remis to całkiem przyzwoita zaliczka dla podopiecznych trenera Ivana Djurdjevicia, choć gdyby Lech zagrał skuteczniej szczególnie w pierwszej połowie, powinien wygrać starcie w tym położonym 135 kilometrów od Mińska górniczym mieście. Co jednak nie udało się za wschodnią granicą - trzeba wykonać na stadionie przy Bułgarskiej.
Lechici muszą być maksymalnie skoncentrowani i nie mogą popełniać indywidualnych błędów, takich jakie przytrafiły się w Soligorsku bramkarzowi Buriciowi. Możemy być pewni, że gracze Siergieja Taszujewa łatwo nie odpuszczą. W białoruskim zespole jest naprawdę całkiem sporo piłkarskiej jakości, a tacy zawodnicy jak Kolumbijczyk Canas, czy zdobywca gola w pierwszym spotkaniu Albańczyk Kebaj mogą sprawić kłopoty każdej defensywie. Co ciekawe, ostatni mecz w krajowym pucharze zespół z Soligorska wygrał aż 11:0.
My - dobry nastrój po ligowych wygranych z Wisłą Płock i Cracovią - możemy przeciwstawić rywalom większą determinacją, ciekawym zagraniem portugalskiego duetu Tiba - Amaral i świetnymi rajdami Makuszewskiego z celnymi asystami. Inni muszą się do nich dostroić i powinno być dobrze. W 3. rundzie w razie awansu byłaby rywalizacja z belgijskim Genkiem, bo trudno sobie wyobrazić, aby drużyna z Flandrii roztrwoniła zaliczkę 5:0 po pierwszym meczu z luksemburskim CS Fola Esch.
Póki co skupmy się jednak na rewanżu Lecha Poznań z Szachtiorem Soligorsk. To spotkanie będziemy transmitowac na antenie Radia Poznań i w internetowym przekazie na www.radiopoznan.fm W czwartek 2 sierpnia od godziny 20:45 naszymi sprawozdawcami ze stadionu przy Bułgarskiej będą Krzysztof Ratajczak i Wojciech Bernard. Polecamy i zapraszamy!