Bramki: dla Lecha - Vojo Ubiparip (35), Tomasz Mikołajczak (76-głową); dla Zestafoni - Rati Cinamdżwriszwili (33), Irakli Dżaria (90).
Poznaniacy w drugiej połowie przy stanie 1:1 nie wykorzystali rzutu karnego. Strzał Artjomsa Rudnevsa obronił gruziński bramkarz. Łotysz w innym meczu rozegranym podczas zgrupowania w Hiszpanii - z FC Basel (0:0) też nie wykorzystał "jedenastki".
Rudnevs częściowo zrehabilitował się kilkanaście minut później - po jego idealnym dośrodkowaniu Tomasz Mikołajczak zdobył drugiego gola. Kolejorz nie zdołał jednak utrzymać prowadzenia, tracąc bramkę w ostatnich sekundach spotkania.
Lechici w niedzielę wracają do Poznania. Podczas dwutygodniowego pobytu w hiszpańskiej Esteponie rozegrali pięć sparingów: zremisowali z FC Basel 0:0 i z FC Zestafoni 2:2, przegrali z Young Boys Berno 1:2, pokonali FC Timisoarę 2:0 i Lokomotiw Płowdiw 4:0.
(PAP)