NA ANTENIE: CHAN CHAN/BUENA VISTA SOCIAL CLUB
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Lech zagrał jak mistrz!

Publikacja: 22.08.2010 g.18:50  Aktualizacja: 23.08.2010 g.16:09
Poznań
Zwycięstwo Lecha w pucharowym meczu na Ukrainie nie było przypadkiem. Kolejorz przełamał się i wreszcie zaczął wygrywać. W niedzielę na własnym boisku pokonał Cracovię aż 5 do 0.
Lech - Cracovia Kraków - Przemek Modliński
/ Fot. Przemek Modliński

Bramki strzelili: Marian Jarabica (samobójczą) w 10., Sławomir Peszko w 48., Artiom Rudnevs dwie - w 61. i 86. (z rzutu karnego) oraz Jakub Wilk w 69. minucie spotkania.

Lech udowodnił, że wychodzi z kryzysu, który dopadł zespół przed kilkoma tygodniami. "Kolejorz" wygrał pierwszy ligowy mecz w sezonie, a efektowny wynik jest jak najbardziej zasłużony. Gospodarze atakowali od początku meczu. Już w pierwszych minutach gole mogli zdobyć Artjoms Rudnevs i Semir Stilić, ale bramkarz Cracovii Mariusz Cabaj wyszedł z tych prób obronna ręka. 

Nie miał za to nic do powiedzenia przy samobójczym strzale Mariana Jarabicy, który interweniował tak niefortunnie, że piłka wylądowała w siatce. Lech po zdobyciu bramki kontrolował sytuację, a składne akcje Cracovii przed przerwa mozna bylo policzyć na palcach jednej ręki.

Po przerwie gospodarze byli jeszcze mniej gościnni. Poploch wśród rywali siali zwłaszcza grający często lewą stroną Marcin Kikut i Siergiej Kriwiec. Najpierw w 48. minucie Kikut dośrodkował w pole karne, a Sławomir Peszko tylko dołożył nogę i podwyższył wynik meczu. Po 13 minutach kolejne dośrodkowanie Kikuta - tym razem idealnie na głowę Rudnevsa, który mocnym uderzeniem pokonał Cabaja. 

W 69. minucie kolejna odsłona dramatu Cracovii - tym razem piłkę w pole karne idealnie podał Kriwiec, a Jakub Wilk silnym strzałem podwyższył na 4:0. W 86. minucie kolejny gol dla Lecha - tym razem z rzutu karnego po faulu Cabaja na Peszce celnie uderzył Rudnevs. Lech mógł wygrać jeszcze wyżej, ale piłkarzom "Kolejorza" w kilku sytuacjach zabrakło zimnej krwi. 

Po trzech meczach ligowych Lech ma pięć punktów i obrońcy tytułu nadal tracą cztery punkty do lidera - Polonii Warszawa. Cracovia zamyka tabelę - nadal jest jedynym zespołem bez punktu.

http://radiopoznan.fm/n/hQJ4Mh
KOMENTARZE 2
koko 24.08.2010 godz. 12:45
Naprawdę dobry mecz. Warto było to obejrzeć. Piękne brameczki!
Slawek 22.08.2010 godz. 19:05
Brawo Kolejorz.
Nasz Kolejorz wygral z Dnipro,
Dzisiaj, to byl pokaz Mistrza Polski, nokaut Cracowii.
Slawek Napierala